Od 2010 r. pobiera rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Już stale będzie wymagał leczenia. Nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie" - przekazało Biuro RPO. "Ustalono, że uszczerbek na zdrowiu wskutek wypadku wynosi 63 proc. ZUS przyznał powodowi niemal 40 tys. zł odszkodowania z tego tytułu" - zaznaczyło Biuro Sąd Najwyższy konsekwentnie przyjmuje, że powództwo pracownika o sprostowanie protokołu powypadkowego jest uprawnione. Przy czym pracownik może żądać jego sprostowania nie tylko w tym zakresie, że samo zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Może także wnosić o sprostowanie przyczyn tego wypadku, jeśli uważa, że zamieszczone w Z ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych1 wynika, że pracownikowi poszkodowanemu w wyniku wypadku przy pracy przysługuje między innymi jednorazowe odszkodowanie lub renta z tytułu niezdolności do pracy (art. 6 pkt 4 i 6 ustawy wypadkowej). Jeżeli zaś konsekwencją wypadku przy pracy Każdy, kto ulegnie wypadkowi i opłaca składki z zakresu ubezpieczeń społecznych do ZUS-u, ma pełne prawo do zyskania świadczeń. Wśród nich są nie tylko zasiłki chorobowe, ale także odszkodowanie i renta z tytułu niezdolności do pracy. Zobacz, czym jest ubezpieczenie wypadkowe, kto płaci za nie składki i co obejmuje. Świadczenia z tytułu niezdolności do pracy przysługują Ci również wtedy, gdy niezdolność ta powstała z powodu skutków wypadku w drodze do pracy lub z pracy. Dowiedz się więcej o takiej rencie. Podstawa prawna. Ustawa z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz Poszkodowany w wypadku przy pracy może wystąpić przeciwko pracodawcy z żądaniami w postępowaniu cywilnym dopiero po zakończeniu postępowania przed ZUS. Trzeba pamiętać, że ZUS nie 4PhNFP6. Stare przysłowie mówi, że nieszczęścia chodzą po ludziach. A jednym z nich może być wypadek przy pracy. Polskie prawo dokładnie reguluje tę kwestię — w końcu w każdej firmie muszą być przestrzegane przepisy bezpieczeństwa i higieny tym artykule przeczytasz, co definiujemy jako wypadek przy pracy (również w drodze do zakładu) oraz jakie i na jakich zasadach odszkodowanie otrzymasz od ZUS-u, jeśli to Ci się skuteczne CV w kilka minut. Wybierz profesjonalny szablon CV i szybko wypełnij wszystkie sekcje CV dzięki gotowym treściom do wstawienia i wskazówkom CV terazStwórz profesjonalne CV teraz!NIETAKKreator CV online LiveCareer to narzędzie, w którym najszybciej stworzysz profesjonalne CV i pobierzesz je jako PDF lub Co to jest wypadek przy pracy? DefinicjaTę kwestię reguluje art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób przy pracy to nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynnościlub poleceń przełożonychpodczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzeczpracodawcy, nawet bez poleceniaw czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze międzysiedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku znaczy, że za wypadek w pracy nie uznajemy jedynie urazu w biurze, ale również podczas delegacji służbowej, szkolenia w zakresie powszechnej samoobrony oraz przy wykonywaniu zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje skomplikowała pandemia koronawirusa i przejście wielu pracowników na pracę zdalną — na razie nie reguluje jej żadna ustawa, chociaż w przygotowaniu jest nowelizacja Kodeksu pracy, która obejmie również pracę z zmienia to jednak faktu, że wypadek przy pracy może również przydarzyć Ci się w trakcie świadczenia pracy zdalnej. Kluczowe tutaj jest wyrażenie „w związku z pracą” z powyższej ono, że za wypadek w pracy wykonywanej np. przez internet z domu zostanie uznane tylko zdarzenie, które jest wynikiem np. polecenia pracodawcy lub też jest ściśle związane z wykonywaniem obowiązków Musiałeś w trakcie pracy zdalnej udać się po niezbędny sprzęt albo na spotkanie zawodowe i doznałeś urazu — miałeś wypadek w pracy. Poszedłeś do sklepu w ciągu dnia pracy po zapas cukru — nie miałeś wypadku w nie każdy uraz doznany w biurze, zaliczy się do wypadku przy pracy. Wszystko zależy od tego, czy spełnia on warunki określone w ustawie. Jak postępować w razie wypadku w pracy?Do obowiązków pracodawcy należy zapewnienie podwładnym bezpieczeństwa w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. W związku z tym, gdy wydarzy się wypadek przy pracy lub wypadek w drodze należy:Poinformować pracodawcę o poszkodowanym/poszkodowanemu pierwszej pomocy — a następnie, jeśli to koniecznie, wezwać karetkę miejsce musi zawiadomić o wypadku właściwego okręgowego inspektora pracy i innych musi powołać dwuosobowy zespół powypadkowy, który ustala przyczyny i okoliczności zdarzenia i sporządza oraz zatwierdza protokół powypadkowy oraz pilnuje wypełnienia innych pracę zakładu, gdy wypadek był poważny i zagraża bezpieczeństwu innych pracownikówDobre podsumowanie zawodowe w CV potrafi przekonać rekrutera. Nie musisz nic wymyślać od nowa: wybierz podsumowanie napisane przez ekspertów i dostosuj do siebie w kreatorze CV CV teraz2. Wypadek w drodze do pracyJak już wiesz, za wypadek przy pracy uznaje się również uszczerbek na zdrowiu, który przydarzył Ci się w drodze do lub z biura (lub pomiędzy innymi miejscami, gdzie wypełniasz swoje obowiązki pracownicze).Ale, żeby zdarzenie można było uznać za wypadek w drodze do lub z pracy, musi spełnić warunki podane w art. 57b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wypadek w drodze do pracy miałeś gdy: droga, którą obrałeś, była najkrótsza i nie została przerwana lubdroga została przerwana, jeżeli przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzebydroga, nie będąc drogą najkrótszą, była, ze względów komunikacyjnych, tym zdarzenie może zostać uznany za wypadek w drodze do pracy, gdy spełnia pozostałe warunki wypadku przy pracy, czyli musi być to nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną. Za wypadek w drodze z lub do pracy również należy Ci się odpowiednie odszkodowanie. Ale o tym za Wypadek przy pracy — odszkodowanie. Kto płaci i ile się należy?Odszkodowanie za wypadek przy pracy należy się ubezpieczonemu pracownikowi, który w trakcie wypadku doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Według ustawy oznacza to naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nierokujące poprawy (stały uszczerbek) lub naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy, mogące ulec poprawie (długotrwały uszczerbek).Kto ma prawo ustalić, czy wypadek jest „wypadkiem przy pracy”?To, czy w doznałeś uszczerbku na zdrowiu w trakcie pracy, ocenia lekarz, po zakończeniu okresu leczenia bądź rehabilitacji. Dopiero gdy wyda odpowiednie orzeczenie, możesz zacząć ubiegać się o odszkodowanie za wypadek przy pracy, które, co warto wiedzieć, jest móc otrzymać odszkodowanie, musisz przedstawić następujące dokumenty: wniosek o jednorazowe odszkodowaniezaświadczenie o stanie zdrowia OL-9 protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy sporządzony przez pracodawcę lub kartę wypadkuprawomocny wyrok sądu pracyew. decyzję o stwierdzeniu choroby zawodowej wydaną przez państwowego inspektora w pracy — ZUSOdszkodowanie za wypadek przy pracy wypłaca ZUS, który ma 14 dni na rozpatrzenie Twojego wniosku i wydanie decyzji, a następnie 30 dni na wypłatę pieniędzy. Zgodnie z ustawą należy Ci się 20% przeciętnego wynagrodzenia (nie myl go z najniższą krajową!) za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na gdy ulegniesz wypadkowi w pracy, możesz dostać nie tylko jednorazowe odszkodowanie. Prawo w tym przypadku przewiduje również następujące świadczenia, zależnie od okoliczności wypadku:zasiłek chorobowyświadczenie rehabilitacyjnezasiłek wyrównawczyrenta z tytułu niezdolności do pracyrenta szkoleniowarenta rodzinnadodatek do renty rodzinnejpokrycie kosztów leczenia z zakresu stomatologii i szczepień ochronnych oraz zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne w zakresie określonym przy pracy z winy pracownikaSprawa z odszkodowaniem za wypadek przy pracy komplikuje się, gdy zostanie stwierdzone, że wydarzył się on z winy pracownika przez naruszenie przepisów BHP — umyślne lub wskutek tzw. rażącego takim przypadku tracisz prawo do jednorazowego odszkodowania. Ponadto, łamanie przepisów prawa pracy, może skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym. Odszkodowania nie dostaniesz również, gdy w czasie wypadku byłeś pod wpływem alkoholu, środków odurzających bądź substancji zlecenie a wypadek w pracyChociaż wiele z praw pracowniczych dotyczy jedynie osób zatrudnionych na umowę o pracę, regulacje dotyczące wypadków w pracy obejmują również umowy zlecenie — ponieważ przy tej formie zatrudnienia pracodawca opłaca ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz też przy zatrudnieniu na umowie zlecenie, możesz otrzymać jednorazowe odszkodowanie za wypadek przy pracy. Nie dostaniesz natomiast innych świadczeń z ZUS-u. W przypadku umowy o dzieło nie przysługuje Ci nawet również: PIT-2 — co to jest, jak wypełnić? Polski Ład 2022 i Umowa zlecenie a emerytura: składki, staż pracy, list motywacyjny napisze się sam — jeśli skorzystasz z kreatora listu motywacyjnego LiveCareer. Wybierz profesjonalny szablon, odpowiedz na kilka prostych pytań, a program jednym kliknięciem wygeneruje dla Ciebie profesjonalny list do list motywacyjny terazMasz jeszcze jakieś pytania o wypadek przy pracy? Zostaw komentarz pod artykułem. Chętnie Ci odpowiem i pomogę. Jeśli w Twoim miejscu pracy doszło do wypadku, warto zgłosić to do pracodawcy bądź organu nadzorczego w celu otrzymania odszkodowania. W tym artykule dowiesz się, czy należy Ci się zadośćuczynienie za wypadek przy pracy i jak się o nie ubiegać. Co uznaje się za wypadek przy pracy? Wypadek przy pracy to nagłe zdarzenie, w wyniku którego pracownik wykonujący obowiązki służbowe doznał szkody na zdrowiu. Terminem wypadku przy pracy określa się wszystkie incydenty wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz bądź śmierć. Za wypadek przy pracy uznaje się: incydenty, do których dochodzi w trakcie wykonywania pracy, szkolenia bądź w czasie podróży służbowej zajścia mające miejsce w czasie realizacji zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje związkowe niefortunne zdarzenia, podczas których pracownik wykonywał polecenia przełożonych wypadki w trakcie wykonywania czynności na rzecz pracodawcy (również te, w których nie było odgórnego polecenia). Wypadkami przy pracy są również incydenty pozornie niezwiązane z powszechnie rozumianym terminem pracy. Należą do nich m. in. kolizje, do których dochodzi podczas zawodowego uprawiania sportu, pełnienia mandatu posła lub senatora, odbywania stażu oraz podczas wykonywania czynności duchownych. Jak ubiegać się o zadośćuczynienie z tytułu wypadku przy pracy? Zadośćuczynienie z tytułu wypadku obowiązuje zarówno przy wykonywaniu pracy na podstawie umowy o pracę, jaki i również przy umowach o świadczenie usług, zlecenie, agencyjnych oraz w trakcie odbywania stażu. Poszkodowany pracownik powinien za pośrednictwem pracodawcy zgłosić wypadek do ZUS-u bądź innego organu nadzorczego. W dokumentach dołączonych do wniosku powinny znajdować się protokół wypadku, zaświadczenie o stanie zdrowia (OL-9) oraz ewentualna dokumentacja medyczna bądź prawomocny wyrok sądu. Jakie świadczenia można otrzymać z tytułu wypadku w miejscu pracy? W zależności od rodzaju i charakteru wypadku świadczenia związane z rekompensatą finansową mogą przybierać różne formy. Do podstawowych odszkodowań za wypadek przy pracy należą: świadczenie rehabilitacyjne zasiłek chorobowy zasiłek wyrównawczy jednorazowe odszkodowanie od ZUS-u renta z tytułu niezdolności do pracy odszkodowanie od pracodawcy. Oprócz osoby poszkodowanej, o zadośćuczynienie z tytułu wypadku może również ubiegać się rodzina pracownika, który poniósł śmierć podczas pełnienia obowiązków służbowych. W tym przypadku najbliżsi ofiary mogą otrzymać jednorazowe odszkodowanie od ZUS-u, rentę rodzinną bądź dodatek do renty rodzinnej. W razie zaistnienia wypadku przy pracy pracodawca może być zobowiązany do zapłaty pracownikowi dodatkowego odszkodowania. Zasady tej odpowiedzialności odszkodowawczej określają przepisy kodeksu cywilnego. Natomiast jej celem jest wyrównanie szkody i krzywdy, jaką poniósł pracownik w wyniku wypadku przy pracy, i która w całości nie została pokryta z ubezpieczenia wypadkowego wypłacanego przez ZUS. Pracownik, który uległ wypadkowi przy pracy i doznał szkody w postaci uszczerbku na zdrowiu lub rozstroju zdrowia, może żądać od swego pracodawcy świadczeń odszkodowawczych na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Zasadnicze znaczenie mają tu przepisy określające odpowiedzialności za czyn niedozwolony (art. 415 i nast. Szczególnie zaś istotny jest tu przepis art. 444 § 1 i 2 według którego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą - także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli zaś poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Na dopuszczalność dochodzenia takich roszczeń uzupełniających w stosunku do świadczeń wynikających z ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych ( Nr 199, poz. 1673 z wskazywał wielokrotnie Sąd Najwyższy, podnosząc, że dopuszczalne jest dochodzenie przez pracownika od pracodawcy roszczeń uzupełniających z tytułu wypadków przy pracy, opartych na przepisach prawa cywilnego (art. 415, 444 i 445 Wynika to z faktu, że ww. ustawa nie zawiera żadnych ograniczeń w możliwości dochodzenia od pracodawcy roszczeń odszkodowawczych, w przypadku gdy szkoda doznana przez pracownika w wyniku wypadku przy pracy nie została w całości pokryta przez uzupełniające W orzecznictwie sądowym podnosi się, że możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od pracodawcy ma charakter uzupełniający. A zatem pracownik może skutecznie wystąpić przeciwko pracodawcy dopiero po uzyskaniu świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego wypłacanego przez ZUS. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 29 lipca 1998 r., sygn. akt II UKN 155/98, stwierdzając jednoznacznie, że cywilnoprawna odpowiedzialność pracodawcy za skutki wypadku przy pracy ma charakter uzupełniający. Pracownik nie może dochodzić odszkodowania i renty na podstawie art. 444 przed rozpoznaniem jego roszczeń o świadczenia przysługujące na podstawie przepisów ustawy z 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych ( z 1983 r. Nr 30, poz. 144 z Teza ta zachowała swoją aktualność także i na gruncie obecnie obowiązującej ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. A zatem dopiero po rozpoznaniu prawa pracownika do jednorazowego odszkodowania z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu lub renty wypadkowej na podstawie przepisów ww. ustawy może on dochodzić od pracodawcy odszkodowania lub renty. Jest to uzasadnione tym, że świadczenia z ustawy wypadkowej są limitowane co do wysokości, zaś odpowiedzialność cywilnoprawna pracodawcy ma charakter uzupełniający. Uzasadnia ją ustalenie, że świadczenia z ustawy wypadkowej nie rekompensują w całości poniesionych przez poszkodowanego pracownika strat na osobie, a nadto, że istnieje cywilnoprawna podstawa odpowiedzialności pracodawcy. Pracownik nie może więc dochodzić odszkodowania i renty na podstawie przepisów kodeksu cywilnego zanim nie zostaną rozpoznane jego roszczenia o te świadczenia na podstawie przepisów ww. ustawy wypadkowej. Natomiast w razie wystąpienia z takim roszczeniem należałoby uznać je za przedwczesne, co skutkowałoby oddaleniem jego powództwa. Przykład: Jan Z. pracował w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego w spółce X. Podczas pracy, gdy obserwował załadunek samochodu za pomocą dźwigu, zerwała się lina zabezpieczająca pustaki i dwa z nich spadły na niego. Jak się bowiem okazało ładunek ten nie był odpowiednio zabezpieczony przez przygotowujących go pracowników spółki X. Wskutek wypadku Jan Z. doznał poważnych obrażeń głowy i rąk oraz przeszedł długi procesu leczenia i ostatecznie nie odzyskał zdolności do pracy. Dlatego też wystąpił z pozwem wobec spółki X, dochodząc zasądzenia na jego rzecz odszkodowania w kwocie 8000 zł. Spółka X podniosła, że roszczenie to jest przedwczesne, bowiem Jan Z. nie wystąpił jeszcze o jednorazowe odszkodowanie lub rentę do ZUS. Sąd uwzględnił argumenty spółki X i oddalił powództwo Jana Z. jako przedwczesne. Oddalenie powództwa jako przedwczesnego nie zamyka pracownikowi drogi sądowej do późniejszego dochodzenia roszczeń uzupełniających - po uzyskaniu jednorazowego odszkodowania lub renty z ubezpieczenia wypadkowego. Nie będzie bowiem zachodzić w tym przypadku powaga rzeczy dochodzenia odszkodowania Pracownik, występując przeciwko pracodawcy z roszczeniem odszkodowawczym z powodu szkody doznanej wskutek niezapewnienia bezpiecznych warunków pracy, nie może w postępowaniu sądowym powołać się jedynie na fakt zaistnienia wypadku przy pracy, który stwierdzony został protokołem powypadkowym. Musi bowiem wykazać ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, poniesioną szkodę (zwykle jest to uszczerbek na zdrowiu) oraz związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody. Wynika to z faktu, że to na pracowniku spoczywa w tym zakresie ciężar dowodu (art. 6 Kodeks cywilny określa jako podstawową zasadę odpowiedzialności na zasadzie winy. Opiera się ona na treści art. 415 w myśl którego - kto ze swej winy wyrządził drugiemu szkodę, jest zobowiązany do jej naprawienia. Winą pracodawcy będzie przede wszystkim zaniedbanie obowiązków związanych z zapewnieniem pracownikowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Istotne jest przy tym, że pracodawca odpowiada nie tylko za naruszenie przepisów bhp, ale także za złamanie ogólnych zasad bhp, wynikających z doświadczenia życiowego czy reguł bezpiecznego wykonywania określonego rodzaju pracy. Pracodawca odpowiada także za naruszenie zasad współżycia społecznego (np. uczciwego postępowania czy dobrych obyczajów oraz lojalności lub przyzwoitości, lojalności wobec pracownika). Naruszenie zasad współżycia społecznego stanowi bowiem czyn niedozwolony. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 czerwca 2003 r., sygn. akt I PK 273/02. Pracodawca ma obowiązek dostarczenia pracownikom bezpiecznych narzędzi pracy oraz pomieszczeń i budynków, w których jest świadczona praca. Oznacza to, że odpowiedzialność pracodawcy obejmuje także sytuacje, gdy nie zapewnione zostały bezpieczne warunki użytkowania pomieszczeń lub budynków, w których świadczona jest praca. Wskazuje na to wyraźnie art. 214 § 2 w myśl którego pracodawca jest obowiązany utrzymywać obiekty budowlane i znajdujące się w nich pomieszczenia pracy, a także tereny i urządzenia z nimi związane w stanie zapewniającym bezpieczne i higieniczne warunki pracy. Dalsze sprecyzowanie tego obowiązku zawierają przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy ( z 2003 r. Nr 169, poz. 1650 z Przy czym wadliwość tych pomieszczeń lub obiektów spowodowana przez ich konstruktorów czy wykonawcę nie zwalnia korzystającego z nich pracodawcy z odpowiedzialności za należyty stan bezpieczeństwa i higieny pracy. Istotne jest także, że generalny obowiązek pracodawcy zapewnienia pracownikom bezpiecznych warunków pracy ma charakter bezwzględny, a jego realizacja nie jest uzależniona od możliwości finansowych czy organizacyjnych na zasadzie ryzyka Odpowiedzialność pracodawcy może być też ukształtowana na zasadzie ryzyka. Wynika to z art. 435 w myśl którego prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego zakładu, chyba że szkoda powstała wskutek siły wyższej lub wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi on odpowiedzialności. Stanowi to zaostrzenie zasad odpowiedzialności. Przepis ten będzie miał zastosowanie przede wszystkim do takich pracodawców, jak: zakłady energetyczne, transportowe, budowlane, kopalnie, huty itp. Tego rodzaju pracodawcy wykorzystują bowiem w swoim interesie siły przyrody z założenia stanowiące zwiększone zagrożenie. Warto przy tym podkreślić, że w procesie o odszkodowanie od pracodawcy, którego odpowiedzialność jako prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch siłami przyrody oparta jest na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 zbędne jest ustalanie, czy można mu przypisać zawinienie lub bezprawne zaniedbanie w zakresie obowiązków dotyczących stworzenia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 14 lutego 2002 r., sygn. akt I PKN 853/00. Nie ma zatem znaczenia, czy można przypisać pracodawcy winę, gdyż jego wina lub jej brak nie jest w tym przypadku przesłanką odpowiedzialności. Okolicznościami, które mogą wyłączyć odpowiedzialność pracodawcy, są: siła wyższa, wyłączna wina poszkodowanego pracownika lub osoby trzeciej, za którą pracodawca nie odpowiada. Poprzez siłę wyższą należy tu rozumieć zdarzenie wyjątkowe, nadzwyczajne, którego zajście jest niemożliwe do przewidzenia i zapobieżenia. Przykładowo może to być pożar, uderzenie pioruna, powódź, wojna lub zamieszki wewnętrzne. Przy czym siła wyższa, mogąca obalić domniemanie przyczynowości ruchu przedsiębiorstwa dla szkody, musi występować jako przyczyna wyłączna, zewnętrzna, nadzwyczajna, co więcej - gwałtowna, nieprzewidywalna i nieuchronna. Wyłącza wina poszkodowanego jako okoliczność wyłączająca odpowiedzialność pracodawcy musi być interpretowana ściśle. A zatem nie zachodzi ona w sytuacji, gdy oprócz winy pracownika zaistniały jeszcze jakiekolwiek inne przyczyny wystąpienia wypadku. Gdyż wyłączna wina w spowodowaniu szkody, przewidziana w art. 435 § 1 występuje tylko wtedy, gdy zawinione działanie poszkodowanego było jedyną przyczyną wypadku. Przy czym o wykluczeniu odpowiedzialności pracodawcy - na podstawie art. 435 § 1 - za szkody z wypadku przy pracy nie pokryte świadczeniami z ustawy wypadkowej nie decyduje rodzaj czy stopień winy poszkodowanego, tylko jej wyłączność w spowodowaniu szkody. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 4 czerwca 1997 r., sygn. akt II UKN 158/97. Przykład: Adam F. był zatrudniony jako szlifierz w fabryce X. 2 października 2006 r., po rozpoczęciu pracy na szlifierce, w celu ułatwienia sobie manewrów zdjął osłonę i bez wymaganej pomocy drugiego pracownika sam rozpoczął szlifowanie metalu. W pewnym momencie jego dłoń została wciągnięta przez maszynę. W wyniku tego wypadku został on pozbawiony kciuka lewej dłoni. Adam F. - po uzyskaniu jednorazowego odszkodowania z ZUS - wystąpił z pozwem przeciwko pracodawcy, wnosząc o zasądzenie zadośćuczynienia. Sąd oddalił jego powództwo, uznając, że do wypadku doszło wyłącznie z winy Adama F. Okolicznością wyłączającą odpowiedzialność pracodawcy jest także powstanie wypadku wskutek działania osoby trzeciej, za którą pracodawca nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Chodzi tu o osoby, z którymi pracodawcę nie łączy żaden stosunek prawny związany z ruchem przedsiębiorstwa. Przykładowo, mogą to być przypadkowi przechodnie czy potencjalni klienci pracodawcy. Jednakże wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorstwa z uwagi na przewidzianą w art. 435 wyłączną winę osoby trzeciej wymaga identyfikacji tej osoby. Zwracał na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 8 listopada 1988 r., sygn. akt II CR 315/ prawna: - ustawa z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny ( z 1964 r. Nr 16, poz. 93 ze zm.). Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Składka zdrowotna przedsiębiorców po zmianie przepisów od 2022 r. (PDF) Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z 18 grudnia 2013 r. (III APa 9/13). Powód w okresie od 3 marca 2008 r. do 31 grudnia 2010 r. był zatrudniony na stanowisku elektromonter, pomocnik operatora otaczarni. 13 kwietnia 2010 r. uległ wypadkowi przy pracy, na skutek którego doznał obrażeń ciała. 10 maja 2010 r. pracodawca zatwierdził protokół powypadkowy, w którym to zdarzenie zostało uznane za wypadek przy pracy. Po wypadku poszkodowany leczył się w szpitalu. Postępowanie karne prowadzone przez prokuraturę rejonową zostało umorzone wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego. Czytaj także: Alkohol nie przekreśli prawa do odszkodowania Od 13 kwietnia do 11 października 2010 r. pracownik pobierał zasiłek chorobowy, a od 12 października 2010 r. do 6 października 2011 r. – świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 100 proc. wynagrodzenia, które stanowiło podstawę wymiaru zasiłku chorobowego. 5 września 2011 r. powód wystąpił do ZUS z wnioskiem o przyznanie renty. Orzeczeniem z 30 września 2011 r. lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że powód jest całkowicie niezdolny do pracy, a ta niezdolność pozostaje w związku z wypadkiem przy pracy. W konsekwencji powód uzyskał prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Jako podstawę faktyczną swojego żądania powód wskazał, że 13 kwietnia 2010 r. uległ wypadkowi przy pracy, który rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy na gruncie art. 435 kodeksu cywilnego. Dochodził od pracodawcy i jego ubezpieczyciela roszczeń uzupełniających opartych na art. 444 § 1 i § 2 oraz art. 445 § 1 – tj. zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i odszkodowania, które obejmowało zwrot kosztów związanych z: - dojazdami jego i jego rodziny do szpitali oraz do lekarza ortopedy, - opieką nad nim, - zakupem niezbędnych lekarstw, środków przeciwbólowych oraz środków opatrunkowych, a także renty w wysokości 300 zł miesięcznie (poczynając od maja 2010 r.) z tytułu zwiększonych wydatków związanych z leczeniem oraz renty w kwocie 1350 zł miesięcznie (poczynając od listopada 2011 r.) z tytułu zwiększonych potrzeb opiekuńczych. Powód domagał się ponadto ustalenia, że pozwani będą ponosić odpowiedzialność za skutki wypadku przy pracy, jakie mogą wystąpić u niego w przyszłości. Sąd okręgowy wziął pod uwagę, że katalog świadczeń przysługujących pracownikowi z tytułu wypadku przy pracy został określony w art. 6 ust. 1 ustawy wypadkowej. Z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje mu jednorazowe odszkodowanie z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu doznanego na skutek zdarzenia (art. 11 i art. 12 przywołanej ustawy). Pracownik poszkodowany na skutek wypadku przy pracy jest uprawniony do dochodzenia roszczeń uzupełniających na podstawie przepisów prawa cywilnego, w zakresie szkód niepokrytych odszkodowaniem z ustawy wypadkowej (wyrok Sądu Najwyższego z 21 października 1998 r., II UKN 273/98). Przy określaniu wysokości odszkodowania z art. 444 § 1 oraz renty z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej i zwiększonych potrzeb z art. 444 § 2 musi być brana pod uwagę wysokość jednorazowego odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu uzyskanego z ZUS. Kwotę tego odszkodowania trzeba również uwzględnić przy określaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego z art. 445 (wyrok SN z 11 stycznia 2000 r., II UKN 258/99). W tym kontekście sąd okręgowy uznał, że powód nie może skutecznie dochodzić roszczeń uzupełniających na podstawie przepisów przed wyczerpaniem trybu postępowania o jednorazowe odszkodowanie z ubezpieczenia wypadkowego. Sąd apelacyjny podzielił pogląd sądu okręgowego. Komentarz eksperta Elżbieta Smirnow, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy W praktyce pracownicy, którzy doznali szkód w wyniku wypadku przy pracy, często dochodzą odszkodowań i renty z pominięciem świadczeń i trybu ich dochodzenia z ustawy wypadkowej, kierując żądania bezpośrednio do pracodawcy na mocy przepisów ogólnych prawa cywilnego. Oczywiście poszkodowany ma prawo dochodzić roszczeń na podstawie przepisów prawa cywilnego, ale roszczenia te mają charakter uzupełniający. Oznacza to, że roszczeń uzupełniających nie można dochodzić przeciwko pracodawcy na podstawie przepisów prawa cywilnego przed wyczerpaniem trybu postępowania o jednorazowe odszkodowanie z obowiązkowego ubezpieczenia społecznego. Przedmiotowy wyrok potwierdza powyższe i wpisuje się w ugruntowaną linię orzeczniczą, że pracownik nie może dochodzić odszkodowania i renty uzupełniającej przed rozpoznaniem jego roszczeń o świadczenia przysługujące na podstawie przepisów ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (wyrok SN z 29 lipca 1998 r., II UKN 155/98). Bez rozpoznania roszczeń przez organ rentowy rozstrzyganie o odpowiedzialności uzupełniającej jest przedwczesne z uwagi na brak informacji w zakresie szkód niepokrytych odszkodowaniem z ustawy wypadkowej. Co istotne, dochodząc roszczeń uzupełniających z tytułu wypadku przy pracy (opartych na przepisach prawa cywilnego – art. 415, art. 444 czy art. 445 pracownik nie może powołać się w postępowaniu sądowym jedynie na sam wypadek stwierdzony protokołem powypadkowym. Musi on wykazać przesłanki prawne odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy, tj.: 1) ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, 2) poniesioną szkodę (uszczerbek na zdrowiu), 3) związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody. Zasadnicze znaczenie mają tu przepisy kodeksu cywilnego określające odpowiedzialność za czyn niedozwolony (art. 415 i następne Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał na dopuszczalność dochodzenia roszczeń uzupełniających w stosunku do świadczeń wynikających z ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (DzU z 2015 r., poz. 1242 ze zm.; dalej: ustawa wypadkowa). W wyroku z 5 lipca 2005 r. (I PK 293/04) SN podniósł, że pracownik może dochodzić od pracodawcy roszczeń uzupełniających z tytułu wypadków przy pracy opartych na przepisach prawa cywilnego (art. 415, 444 i 445 Zatem odpowiedzialność pracodawcy wobec pracownika za szkodę powstałą wskutek np. wypadku przy pracy nie jest wyłączona przez to, że pracownikowi może przysługiwać jednorazowe odszkodowanie wypłacane przez ZUS na podstawie ustawy wypadkowej. Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa w art. 445 § 1 ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej pracownika, wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych spowodowanych doznanym urazem. Nie tylko etatowcy Firma ma obowiązek zapewnić bezpieczne warunki pracy zarówno własnym pracownikom, jak i osobom, które pracują na umowach cywilnoprawnych (np. zleceniach) oraz tzw. samozatrudnionym. Wynika to wprost z art. 304 § 1 kodeksu pracy. Według niego pracodawca zapewnia bezpieczne i higieniczne warunki pracy osobom fizycznym wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, a także osobom prowadzącym w zakładzie lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę na własny rachunek działalność gospodarczą. Oznacza to, że te osoby również mogą dochodzić od firmy zadośćuczynienia, gdyby doznały urazu wskutek braku bezpiecznych warunków pracy. Ciężar dowodu Pracownik domagający się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie może w postępowaniu sądowym powołać się jedynie na wypadek przy pracy, który stwierdzony został protokołem powypadkowym. Musi wykazać wszystkie przesłanki prawne cywilnej odpowiedzialności firmy. Ma więc udowodnić ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność, poniesioną szkodę (wynikającą z uszczerbku na zdrowiu) oraz związek przyczynowy między zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody. Nie jest to łatwe, dlatego pracownicy zwykle korzystają z pomocy prawników, nierzadko wyspecjalizowanych w takich sprawach. Przepisy nie określają kwoty tego zadośćuczynienia. Istotne znaczenie ma tu orzecznictwo sądowe, które wypracowało już pewne zasady ustalania poziomu tego świadczenia. Decyduje sąd W szczególności w wyroku z 18 kwietnia 2002 r. (II CKN 605/00) Sąd Najwyższy stwierdził, że w razie uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia należy uwzględniać czynniki obiektywne: czas trwania, stopień intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, nieodwracalność skutków urazu (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, a także czynniki subiektywne: poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową. Nie bez znaczenia są też takie okoliczności jak pozbawienie możliwości osobistego wychowywania dzieci i zajmowania się gospodarstwem domowym, konieczność korzystania z pomocy innych osób przy prostych czynnościach życia codziennego. Za przyznaniem wysokiego zadośćuczynienia może przemawiać szczególne natężenie winy sprawcy szkody. Istotne znaczenie ma też wiek poszkodowanego oraz skutki doznanej krzywdy. Uznaje się bowiem, że krzywda osoby, u której urazy wywołały nieodwracalne dla zdrowia skutki i która nie może liczyć na ich ustąpienie w przyszłości, jest nieporównywalnie większa niż krzywda osoby, u której podobne skutki mają charakter przejściowy i ostatecznie ustępują. Różnica ta jest szczególnie istotna, gdy chodzi o osoby młode, które z racji wieku ze skutkami doznanych urazów będą się borykać przez wiele lat (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 5 lutego 2015 r., I ACa 1581/15). W ostatnich latach obserwuje się w orzecznictwie tendencje do zasądzania zadośćuczynień od kilkudziesięciu do setek tysięcy zł. Przyjmuje się bowiem, że ma być ono odczuwalne dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne. O ostatecznej jego wysokości decyduje sąd pracy na podstawie okoliczności konkretnego przypadku. Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach O czym pamiętać - w ugodzie z pracownikiem można ustalić wysokość zadośćuczynienia - firma może się ubezpieczyć od odpowiedzialności cywilnej za wypadek przy pracy - lepiej prowadzić szczegółową dokumentację szkoleń pracowników z BHP oraz wydawanych im środków ochrony indywidualnej (np. maski, kaski, rękawice) - przyczynienie się pracownika do powstania wypadku obniży wysokość zadośćuczynienia Sytuacja firmy bez znaczenia Wysokość kwoty zadośćuczynienia należnego pracownikowi nie zależy od sytuacji finansowej pracodawcy. To, że ma on długi i stoi na granicy bankructwa, nie uchroni go przed koniecznością zapłaty wysokich kwot, gdy krzywda pracownika jest znaczna. Podobnie nieistotna jest sytuacja majątkowa poszkodowanego. Czego unikać - odmowy wypłaty zadośćuczynienia tylko dlatego, że pracownik otrzymał jednorazowe odszkodowanie z ZUS - odmowy wypłaty zadośćuczynienia członkom rodziny pracownika zmarłego wskutek wypadku przy pracy zaistniałego w wyniku braku bezpiecznych warunków pracy - zaniedbywania wymaganych szkoleń załogi z BHP oraz odpowiedniego jej wyposażenia w środki ochrony i środki zabezpieczające przed urazem

odszkodowanie od pracodawcy z tytułu wypadku przy pracy